Zuzia Rosa z Krakowa opowiada...
… o śpiewaniu i występach
Śpiewam niemal od kołyski, bardzo to lubię ! Mam za sobą wiele udanych występów np. brałam udział w programie telewizyjnym „Przebojowe Dzieci” z Szymonem Wydrą, śpiewałam też piosenkę „Na językach” z udziałem Kayah, a w konkursie „Tęczowe piosenki Jana Wojdaka” zdobyłam wyróżnienie i później II miejsce. W 2009 roku przyznano mi tytuł „Talent Małopolski”, zdobywałam również miejsca w różnych konkursach pianistycznych.
… o festiwalu Zecchino d’Oro
Do udziału w eliminacjach polskich dzieci namówiła mnie dyrektor mojej szkoły muzycznej. Początkowo nie chciałam, ale ponieważ nie wypadało odmówić a festiwal znam, bo oglądała go moja starsza siostra – rodzice wysłali moje zgłoszenie do Bolonii.
… o piosence, którą będzie śpiewać
Piosenka „Un sogno nel cielo” bardzo mi się podoba. Tekst do nauki po włosku dostałam już w lipcu. Nie było mi trudno nauczyć się jej śpiewać, z Sabriną – dyrygentką Piccolo Coro „Mariele Ventre dell’Antoniano” - porozumiewałam się na migi i po włosku, trochę pomagała mi też ciocia, z którą przyleciałam do Bolonii. Pomagała mi znajomość różnych określeń muzycznych, które znam ze swojej nauki w szkole muzycznej. Po pierwszym pobycie w Bolonii dostałam nagraną wersję piosenki ze słowami włoskimi, abym nie zapomniała wymowy i melodii.
… o pobycie w Bolonii
To była moja pierwsza podróż za granicę i to w dodatku samolotem, trochę bałam się lecieć. Na miejscu jednak bardzo mi się podobało, było ciepło i słonecznie. Zauważyłam, że dzieci włoskie chyba chodzą później spać, bo często spotkania trwały do późnego wieczoru. Mieszkałam z ciocią w pięknym hotelu. Mieliśmy sporo zajęć w Antoniano, robiono nam też oficjalne zdjęcia.
… o chórze Piccolo Coro „Mariele Ventre dell’ Antoniano”
Miałam już okazję poznać niektóre dzieci z chóru i odbyć kilka pierwszych prób razem. Podziwiam te dzieci, że tak ładnie śpiewają i mojej cioci też się podobali.
… o innych zagranicznych solistach
Razem ze mną w Bolonii byli soliści z Azerbejdżanu, Japonii i Filipin. Szczególnie zaprzyjaźniłam się z 8-letnim Japończykiem o imieniu Ryoma. Niektórzy byli ze swoimi mamami, inni z tatusiami, a dziewczynka z Azerbejdżanu uczestniczyła w nauce swojej piosenki z tłumaczką. Poznałam też wszystkich solistów włoskich, niektórzy z nich to zupełne maluchy!
… do wszystkich dzieci w Polsce, które będą oglądać 53. Zecchino d’Oro
Trzymajcie za mnie kciuki!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Trzymam kciuki za wszystkich dzielnych solistów, a za Zuzię w szczególności:-) Pozdrowienia dla miłośników Zecchino d'Oro!!!
OdpowiedzUsuńNa pewno będę oglądac ten festiwal, bardzo ciekawa jestem jaka jest ta nasza piosenka!
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Zuziu, baw się dobrze w Antoniano. Powodzenia!
OdpowiedzUsuńPięknie śpiewasz Zuziu!!! Kibicujemy Ci codziennie!!!! Powodzenia
OdpowiedzUsuń